Wczoraj zakończył się kolejny rok szkolny. Choć kieruję swoją ofertę przede wszystkim do osób dorosłych (maturzystów, studentów, pracujących), coraz częściej w ostatnich latach zgłaszają się do mnie również uczniowie szkół podstawowych. Tutaj nie ma jeszcze presji na wyniki, a wymiarem sukcesu jest zadowolenie dzieci i ich rodziców, a także ich wdzięczność wyrażana słownie, a niekiedy również rzeczowo. To miłe.
Jednak tam, gdzie wyniki mają znaczenie, również mam się czym pochwalić. Po prowadzonym przeze mnie intensywnym kursie egzamin końcowy z języka angielskiego (na 4) zdała tym razem (po kilku wcześniejszych nieudanych próbach) studentka polonistyki, dzięki czemu będzie mogła przystąpić do obrony dyplomu. Z kolei studentce teologii pomogłem w tym roku dwukrotnie (w semestrze zimowym i letnim) zdobyć ocenę 5 z języka łacińskiego.
Wciąż jeszcze czekam na wyniki matur, a początkiem lipca kończę kurs przygotowawczy do certyfikatu CAE i już jestem ciekaw efektów! 😀 Dziś z kolei rozpoczynam szybkie korepetycje z tłumaczenia tekstów filozoficznych greki klasycznej, jako że jeszcze nie dla wszystkich studentów sesja dobiegła końca 😉
[Aktualizacja]
Korepetycje z greki zakończone sukcesem. Oboje studenci zdali na 5! 😀